piątek, 6 czerwca 2014

moja grafika

Dawno mnie nie było...czas nadrobić zaległości, bo wbrew pozorom nie siedziałam bezczynnie.
Jak już z wcześniejszych moich doświadczeń wiadomo, wybitnego talentu w dziedzinie malarstwa to ja nie mam. Jedyne co mi wyszło na blejtramie to moja zebra, którą bardzo lubię. Mogłabym być co najwyżej malarzem pokojowym, pokoje dziecięce to moja specjalność. Może w tym miejscu się pochwalę swoim dorobkiem..




Jak widać finezyjnego pociągnięcia pędzla w tym za grosz, jedynie bierne odwzorowanie.
No ale cóż..trzeba się z brutalnymi faktami pogodzić, a ściany jakieś takie gołe. Ładne ramki ostatnio kupiłam w Ikei, a że tanie jak barszcz to nakupiłam na zapas. I co - potrzebne jakieś obrazki. Proces myślowy doprowadził mnie do paru koncepcji, a umiejętność obsługi programu Corel Draw nabyta podczas studiów pozwoliła na jej przelanie na monitor.

Flower


I tak się zapędziłam, że mi się to spodobało i zamierzam się rozwijać w tym temacie, bo nie wszystkie ramki zostały wykorzystane...

 Etno



 Underwater world



ChillOut

The digitalParrot

Papużka - moja największa duma. Najświeższa praca, jeszcze nie dotarła nawet do drukarni, ale już nie mogę się doczekać, bo uwielbiam takie żywe i energetyczne barwy. Jestem ciekawa jak będzie prezentować się na ścianie.
Dodam tylko, że została zainspirowana sztuką WPAP. Zupełnym przypadkiem trafiłam na filmik w internecie i się zachwyciłam. Chciałabym stworzyć tak udany portret jak jeden z tych poniżej.





Pozdrawiam wszystkich którzy tu zaglądają :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz