Mała kochana wariatka. Jest z nami od jakichś 8 miesięcy. I nie wyobrażam już sobie, że mogłoby być inaczej:) Niesamowite ile radości może dać takie małe włochate stworzenie. A propos włochate - przytulić się do niej to sama radość.
A taka była jak była mała...
(zdjęcia zapożyczone od pierwszych właścicieli)
Śliczny pies, ma takie fajne trochę smutne spojrzenie. Jest spokojna czy raczej wszędzie jej pełno?
OdpowiedzUsuńMagda
Dziękuję:) Charakterek nie adekwatny do spojrzenia, wszędzie jej pełno - mały łobuz, ale jest kochana:)
OdpowiedzUsuń